MIT 1!
Masaż odchudza. → niestety nie.
Odchudzanie jest kwestią bardziej złożoną. Odchudzanie jest możliwe poprzez odpowiednio dobrany trening i dietę. I tylko połączenie tych dwóch tematów zapewnia efektywne odchudzanie.
Masażysta nie jest w stanie swoimi dłońmi spalić tkanki tłuszczowej u osoby, którą masuje. Jest wstanie jedynie pobudzić krążenie, przepchnąć chłonkę, rozluźnić mięśnie itd. Dobranie odpowiednich technik pomaga w modelowaniu sylwetki.
MIT 2!
Tylko masażysta – mężczyzna potrafi zrobić dobry masaż. →Haha, mój ulubiony mit.
Wielokrotnie słyszałam od przychodzących na masaż do mnie pacjentów, że: „jak to kobieta może być masażystką? bo przecież do masażu trzeba siły”. Mówili to jeszcze przed położeniem się na stole do masażu i zanim rozpoczęłam masaż. Nie przeczę, masaż jest zawodem wysiłkowym. Ale użycie odpowiednich technik, siły i narzędzi do masażu gwarantuje dobrze wykonany masaż. Siłę masażu i techniki dopasujemy do odpowiedniego rodzaju masażu, schorzenia pacjenta jak i jego reaktywności. Osoba przychodząca na masaż relaksacyjny nie może liczyć na to, że masaż będzie mocny bo jest to jak sama nazwa wskazuje masaż nastawiony na relaks, uspokojenie, odprężenie.
MIT 3!
Masaż nie działa gdy nie boli. → Równie bardzo częsty mit i z uporem powtarzany.
Są różne rodzaje masażu: masaż klasyczny, leczniczy, masaż relaksacyjny, drenaż limfatyczny, masaż sportowy, masaż świecą, masaż tkanek głębokich, masaż punktów spustowych i wiele wiele innych, które różnią się między sobą. Poza tym jest dużo schorzeń, do których użycie takiej siły, że pacjent zagryza zęby albo płacze z bólu jest nieodpowiednią terapią i może wywołać wręcz przeciwne efekty, powikłania niż też, które są zamierzone. Dlatego ważne jest zebranie wywiadu z pacjentem nt. jego stanu zdrowia. Pamiętajmy → Primum non nocere.
MIT 4!
Masaż jest tylko dla bogaczy. → Nie prawda.
Ceny masażu już za 30min wahają się w kwocie ok. 40 – 60zł a za 1h ok. 80 – 100zł. W zależności od miasta. Zastanówmy się czy np. taki masaż 30min wykonywany 1 - 2 razy w tygodniu nie zdziałałby więcej jak jego brak.
Każdy ma swoje priorytety.
Powyższe opisy mają charakter informacyjny i nie zastępują wizyty u lekarza. Jeżeli czujesz, że coś jest nie tak z Twoim zdrowiem udaj się do lekarza.
